Jak bezpiecznie zapakować: książki, płyty, ubrania, szkło, kosmetyki?


Jak bezpiecznie zapakować
Jak bezpiecznie zapakować

Bezpieczne dostarczenie zamówionego towaru do klienta to jeden z najbardziej istotnych elementów procesu zakupowego. Nie jest to jednak kwestia zależna tylko od przewoźnika, który doręcza zamówienie. Znaczna część sukcesu marki na tym polu – lub porażki – zależy od odpowiedniego spakowania towaru. Ważne jest przecież to, by pozostawić po sobie jak najlepsze odczucia. „Fail” na jakimkolwiek etapie może doprowadzić do tego, że klient pojawi się i zniknie. A jak wiadomo, bazą funkcjonowania większości e-biznesów są konsumenci lojalni – ci, którzy wracają.

Bezpieczna dostawa = zadowolenie klienta

Z racji tego, że zajmujemy się usługami logistycznymi, poruszymy dziś temat bezpiecznego pakowania najpopularniejszych przedmiotów, pokazując przy tym, że taka błaha pozornie rzecz może być nośnikiem istotnych informacji o firmie. Zatem jak zapakować paczkę do wysyłki? Odpowiadamy!

Pakowanie książek, komiksów, gier i płyt

Zacznijmy od książek. Wydawać by się mogło, że zapakowanie książki lub innego produktu w podobnym – nazwijmy to: „bezproblemowym” – kształcie powinno być banalne. Ja jednak osobiście wielokrotnie otrzymałam książki z zagiętymi rogami, połamane opakowania gier lub filmów, bo produkty były po prostu niedostatecznie dobrze zabezpieczone. Pamiętajmy, że bardzo często książka czy gra komputerowa to nie jest tania zabawka, być może ktoś jest kolekcjonerem, produkt ma być prezentem. Każda szkoda sprawi, że paczka – słusznie zresztą – będzie reklamowana.
Połączenie karton i folia bąbelkowa to duet jak Lennon i McCartney – niezawodny. Niezależnie, czy zdecydujemy się na kartonowe pudełko, czy na kartonowy owijak, warto dodatkowo zabezpieczyć produkt folią bąbelkową. Ruch ten nie zaszkodzi, dramatycznie nie powiększy wielkości i wagi paczki, a zabezpieczy np. rogi książki. Podobnie jest w przypadku pudełek z grami czy filmami BR. Folia bąbelkowa zabezpieczy dodatkowo cienkie plastikowe opakowania. Jeśli wysyłamy edycje specjalne lub kolekcjonerskie, to tutaj powinniśmy zainwestować w duże kartony, bowiem kolekcjonerzy uwielbiają, jak ich przesyłki są w idealnym stanie.

Bezpieczne pakowanie ubrań i butów

Z ubraniami jest o tyle łatwiej, że nie ma dużego ryzyka, iż taki produkt ulegnie zniszczeniu w transporcie. Oczywiście, należy brać i taką ewentualność pod uwagę, dlatego dobrym pomysłem jest pakowanie poszczególnych elementów w torby foliowe z samoprzylepną taśmą, by w sytuacji, gdy paczka narażona może być na wilgoć, zabezpieczyć ubrania. Jeśli chodzi o buty, warto wysyłać je w kartonach. Wiele sklepów obuwniczych zainwestowało w dedykowane, często bardzo ładne kartony z logiem marki, co dobrze wygląda np. na postach zadowolonych z zakupu klientów.

Jak zapakować kosmetyki i produkty szklane?

Kosmetyki, podobnie jak i produkty ze szkła, należy traktować z wybitną delikatnością. Bardzo często perfumy, podkłady, lakiery do paznokci mają szklane opakowanie. Pudry, cienie do powiek, bronzery itp. bardzo często mają w opakowaniach lusterka, same w sobie są delikatne i podatne na wszelkie wstrząsy, które powodują, że produkt natychmiast się kruszy. A produkty szklane – wiadomo. Niewielkiej siły uderzenie sprawi, że wazon dla teściowej stanie się sypki i raczej nie będzie się dało włożyć do niego kwiatów.
Szkło pakujemy oddzielnie – każdy produkt powinien być szczelnie i grubo owinięty folią bąbelkową, a karton – dodatkowo wypełniony. Tu najlepiej sprawdzają się potocznie nazywane „chrupkami” wypełniacze skropak, wypełniacze w postaci pociętych pasków z bibuły (całkiem eleganckie rozwiązanie) lub wolina, czyli wełna drzewna (świetnie sprawdzi się w przypadku asortymentu eko).

Jak Cię widzą, tak Cię piszą

I teraz dochodzimy do bardzo istotnego elementu. Sposób pakowania produktów świadczy o Tobie i Twojej firmie. Jak to zrobisz, tak będziesz postrzegany. Nie ma się co dziwić wielu brandom, że zainwestowały w dedykowane pudełka z logotypem marki, w taśmy do pakowania z nazwą, w kolorowe torby, bibuły, gdyż każdy z tych elementów, zarówno ten funkcjonalny, jak i estetyczny, wypływa na reakcję kupującego. Zadowolenie sprawia, że zyskujemy nie tylko klienta, który być może stanie się stałym nabywcą, ale i ambasadora marki. Tylko warto tu pamiętać o tym, że to działa na dwa fronty. Miło jest czytać i widzieć, że ktoś jest zachwycony. Gorzej, gdy opinia jest bardzo negatywna.