Za co kurier może doliczyć dodatkową opłatę za usługi?


doliczenia
doliczenia

Choć firmy kurierskie bardzo precyzyjnie prezentują ceny swoich usług, a internet umożliwia błyskawiczną kalkulację kosztów online nieraz dochodzi do sytuacji, w której przewoźnik dolicza określoną kwotę do podstawowego cennika. Dlaczego przesyłka okazuje się droższa niż zakładano i jak ograniczyć ryzyko dodatkowych wydatków?

Dopłaty u kuriera nie zdarzają się często, ale – jeśli już do nich dochodzi – bywają zaskoczeniem dla nadawcy. Zamówienie kuriera przez internet niesie za sobą wiele korzyści. Jedną z nich jest szybkie porównanie cen na podstawie wymiarów i wagi przesyłki oraz miejsca zlecenia i doręczenia. Cena generowana przez system platformy internetowej precyzyjnie określa koszt usługi kurierskiej. Skąd biorą się jednak dodatkowe opłaty naliczane przez firmy kurierskie do ostatecznego kosztu obsługi zlecenia?

Przede wszystkim – zdarzają się one głównie w przypadku przesyłek niestandardowych. Typowe paczki nie generują niejasności. Jednak wszelkie inne – dłużyce, nietypowe produkty na palecie czy specyficznie zapakowane – mogą podlegać naliczeniu dodatkowych opłat. Czasem bywają one wysokie, i mogą stanowić zaskoczenie, jeśli nadawca nie zwrócił uwagi na informacje płynące ze strony firmy kurierskiej.

Dodatkowe opłaty kurierskie – co może być powodem naliczenia?

Wszyscy kurierzy – niezależnie od marki – kładą szczególny nacisk na standaryzację przesyłek oraz precyzyjne określenie zasad transportu. Nie wynika to wyłącznie z ich założeń; niektóre kwestie – np. przewóz palet czy produktów dłużycowych – regulują odrębne przepisy.

Na doliczenie dodatkowych kosztów obsługi wpływa przede wszystkim przekroczenie wymiarów deklarowanych w zleceniu. Firmy kurierskie planują przewóz produktów rozplanowując je możliwie najefektywniej. Jeśli więc nadawca zakłada zajęcie jednego miejsca paletowego, ale w praktyce kubatura przewożonej przesyłki znacznie wykracza poza granice palety, będzie oznaczało to znacznie zwiększenie potrzebnego miejsca. A za tym muszą iść dodatkowe opłaty.

Dotyczy to także tego, jaka jest waga przesyłki przekazanej kurierowi. Granicznym pułapem bywa tutaj 30 kg. Jeśli paczka waży więcej i nie zostało to ujęte w deklaracji, można spodziewać się dodatkowych naliczeń. Tymczasem powszednim zjawiskiem w branży jest niedowaga zlecanych przesyłek – określanie ich ciężaru bez właściwego pomiaru.

Doliczone koszty obsługi mogą zostać wygenerowane również wtedy, gdy przekazana kurierowi przesyłka ma nieregularny kształt. Firmy podkreślają, że oczekują opakowań o jednolitej formie – np. prostokątów. Sprzyja to zarówno sortowaniu jak i przewozowi paczki. W efekcie wszelkie odejścia od normy – np. przesyłka o nieregularnej formie lub okrągła czy kulista – będą podlegać dodatkowej opłacie.

Innym powodem dodatkowych kosztów jest opakowanie przesyłki. Jeśli nie jest ona właściwie zabezpieczona, przez co firma nie mogła dokonać automatycznego sortowania, może być to powód do – w zależności od polityki danego przewoźnika – naliczenia opcjonalnych dodatków do podstawowej ceny usług kurierskich.

Dlaczego takie anomalie wpływają na wyższe ceny kuriera? Po pierwsze – obsługa zlecenia wymaga więcej pracy np. ze względu na ręczne sortowanie przesyłki. Po drugie – kurier musi zrekompensować sobie straty jeśli zaplanował podjęcie przesyłki na jedno miejsce. Tymczasem otrzymana paczka zajmuje nieco dodatkowej przestrzeni.

Co zrobić, by uniknąć dodatkowej opłaty kurierskiej?

Podstawową zasadą jest dopilnowanie prawidłowych wymiarów i wagi. W zdecydowanej większości to niewłaściwe dane tych parametrów są powodem naliczeń dodatkowych opłat. Warto również spojrzeć na wysyłany towar lub produkty pod kątem ekonomiki przestrzennej. Jeśli dodatkowa opłata kurierska ma być naliczona np. za zbyt długi przedmiot, korzystne może okazać się ustawienie zawartości tak, by nie przekraczać granic wyznaczonych przez firmy. Warto pamiętać, że każda z nich ma nieco inne zasady co do tego, od jakiej długości przesyłka kurierska zaliczana jest do niestandardowych. I tak, np. DHL zakłada tu 1,4 m, ale już np. DPD – 1,75 m najdłuższego boku. Różnica jest więc spora. Stąd tak ważne staje się porównanie nie tylko cen usług kurierskich, ale i warunków oferowanych przez danych przewoźników.