Listonosz przywiezie awizo pocztowe autem elektrycznym


Awizo - fot. poczta-polska.pl
Awizo - fot. poczta-polska.pl

Awizo w skrzynce pocztowej zazwyczaj budzi emocje. Jest też powodem do analizy tego czy aby na pewno nikogo nie było w mieszkaniu lub domu, gdy listonosz włożył je do skrzynki. Poczta Polska boryka się z problemami, spekuluje się o skróceniu tygodnia pracy jej pracowników, ale jednocześnie odważnie stawia na ekologię. Od połowy listopada doręcza przesyłki i paczki wykorzystując auta elektryczne.

To Nissany e-NV200, które zostały wynajęte w ramach długoterminowego wypożyczenia. Zostały wybrane po testach ośmiu marek. Ostatecznie Poczta Polska wybrała w przetargu azjatycką markę. Teraz czas na wykorzystanie jej możliwości. E-samochody trafią do samych doręczycieli. To listonosze odpowiedzialni za doręczanie przesyłek i paczek będą wykorzystywać nowe Nissany.
W ten sposób Poczta Polska wyraźnie próbuje odrobić stracony czas. W sytuacji, gdy renomowane firmy kurierskie prześcigają się w nowoczesnych formach dostawy czy obsługi klienta, narodowy dostawca był – i jest – zdecydowanie w ich cieniu. Jednak w sytuacji, gdy np. sieć Paczkomatów jest już większa niż całe zestawienie placówek urzędów pocztowych w Polsce czas na zmiany nawet tak konserwatywnej marki jak pocztowa. Stąd np. pomysły stworzenia własnej sieci automatów wydających paczki. Wpisuje się w to też koncepcja skrócenia czasu pracy. To miałoby przynieść realne oszczędności dla firmy.

W jakich miastach Poczta użyje e-samochodów?

Oczywiście nie wszędzie listonosz przyjedzie nowym Nissanem i zostawi przesyłkę lub awizo. Według planów pocztowców pojazdy elektryczne jeszcze w roku 2019 trafią do Białegostoku, Bydgoszczy, Gdańska, Katowic, Krakowa. Będą też w Lublinie, Łodzi, Poznaniu, Szczecinie, Warszawie i Wrocławiu.
Wbrew temu co mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka, zmiany nie dotyczą jedynie samego swoistego eko-PR. Sama dostawa przesyłek kurierskich powinna być tańsza w eksploatacji. Wynajem samochodów elektrycznych to – jak zakłada firma – mniejsze ryzyko awarii i obniżka kosztów paliwa.
Poczta nie ma wyjścia. Musi akcentować nowoczesne rozwiązania, bo inne firmy kurierskie pod tym względem znacząco ją wyprzedziły. Największe marki przygotowują się do testów tego, jak dostarczać paczki dronami. Tymczasem symbolem poczty jest nadal sympatyczny listonosz. Taki, który – niczym na klatkach z serialu “Złotopolscy” – przybywa, czy słota czy słońce, na swoim nieodłącznym rowerze.

Listonosz pocztowy w eko-aucie lub na hulajnodze

Nowoczesne formy transportu przesyłek przez Pocztę idą dalej. Wcześniej narodowy przewoźnik – już przed rokiem – zapowiedział stopniowe testowanie innej metody doręczania lekkiej korespondencji. Nietypowe, duże paczki wymagają samochodów. Jednak już np. dostawa listów w kopercie może być szybsza przy użyciu skuterów czy elektrycznych hulajnóg. Stąd prowadzone testy, które objęły m.in. Warszawę, Łódź i ich okoliczne miejscowości.
Wizja awizo dowożonego przez listonosza używającego nie roweru, ale małego skutera lub auta napędzanego elektrycznie nie jest więc z kategorii science fiction.