Poczta czeka na paczki świąteczne, ale do 15 grudnia


Paczki poczta
Paczki poczta

Paczki, które dostarczyć ma Poczta Polska powinny zostać przed świętami nadane do – maksymalnie – 15 grudnia. Narodowy operator wprost szacuje możliwości dostawy przesyłek na czas. I są one wyraźnie ograniczone – nawet mimo niekwestionowanych inwestycji. To np. zatrudnienie pracowników czasowych, którzy pomogliby rozwiązać przedświąteczne nagromadzenie przesyłek.

Poczta zakłada bowiem, że w tym roku paczki – pod względem ich ilości – będą rekordowe. Widać to po tendencji zamówień na dostawy kurierskie. Według danych Poczty Polskiej liczba nadanych przesyłek – biorąc pod uwagę okres od początku jesieni – wzrosła o ok. 25 proc. Ten stosunek analogicznych okresów z 2018 i 2019 r. pokazuje, czego można spodziewać się w grudniu. Dotyczy to szczególnie drugiej połowy tego miesiąca – ale do ok. 22 grudnia.
Stąd naciski pracowników Poczty – nie szeregowych, ale pionu zarządzającego – by paczki nadawane w ramach sieci tego przewoźnika nadawać do 15 grudnia. To swoisty deadline – czas, do którego ta firma gwarantuje terminowe dostawy. I słusznie podkreśla się, że to powszechna reguła rynkowa. Z podobnym problemem grudniowego boomu borykają się wszystkie firmy kurierskie.

Paczki rosną, więc Poczta zatrudnia kurierów

Poczta Polska szuka sposobów na rozwiązanie problemu nadmiaru przesyłek. Stąd, na czas przedświątecznego szczytu, firma zatrudniła dodatkowo ok. 1,3 tys. osób. I na tym nie kończy – jest otwarta bowiem na innych chętnych, którzy mogą zająć się sortowaniem przesyłek czy ich dostawą do klientów. Co ciekawe, potężne nagromadzenie przedświątecznych przesyłek sprawia, że Poczta zmobilizowała siły. Choć wcześniej pojawiły się pogłoski o możliwym skróceniu okresu pracy, teraz jest inaczej. Kurierzy i listonosze Poczty od listopada roznoszą przesyłki także w soboty. Dzieje się tak w największych miastach – m.in. Warszawie czy Poznaniu. Warto więc uruchomić śledzenie przesyłek Poczty Polskiej.

Kiedy spodziewać się szczytu paczkowego na Poczcie?

Data 15 grudnia 2019 r. nie jest przypadkowa. Rzeczywiście nadanie przesyłki nieco później może wiązać się z problemami – jeśli paczki zawierają prezenty na święta. W 2018 r. rekord obsłużonych zamówień kurierskich padł 17 grudnia – a więc tylko dwa dni po tegorocznym terminie wyznaczonym przez Pocztę. Wrażenie może zrobić liczba przesyłek, jakie przeszły wtedy przez sortownie oraz kurierów pocztowych. Było to aż 0,6 mln paczek.

Szczegółowe informacje dla kurierów

Zamawiając usługi kurierskie przed świętami warto zwrócić szczególną uwagę na detale – prawidłowe zapakowanie przesyłki czy poprawne dane adresowe. Permanentnym problemem, z jakim spotykają się kurierzy – zarówno Poczty jak i prywatnych firm – jest np. brak kodu pocztowego. To szczegół, który znacząco opóźnia wysyłkę lub – co gorsze – paraliżuje możliwość jej dostawy przez kuriera. O ile w przypadku dużych miast problem jest niewielki, tak przy niewielkich miejscowościach – już spory. Tym bardziej, że nazwy polskich miast się często powtarzają – brak kodu pocztowego uniemożliwia prawidłowe przekazanie regionalne.