Logistyka cross-border – jak przygotować e-sklep do sprzedaży z wysyłką za granicę?


Cross-border
Cross-border

Przesyłki międzynarodowe – ich coraz niższe ceny, szybkość dostawy kurierskiej i łatwość zamówienia usługi – sprawiają, że firmy działające głównie w Polsce odważniej patrzą na potencjalne formy ekspansji. Niższe koszty wytworzenia idą tu w parze z zazwyczaj wyższymi cenami sprzedaży w Europie czy na rynkach amerykańskich. Barierą bywa logistyka – ale tylko w teorii.

Jak przygotować się do wdrożenia sprzedaży cross-border – transgranicznej, w której świat staje się jednym wielkim rynkiem zbytu? Taka zmiana podejścia do dystrybucji oznacza to nie tylko dotarcie do szerszego grona odbiorców ale także większe przychody, stabilizację dochodów, i uniezależnienie się od sytuacji w jednym państwie. W praktyce jest więc alternatywą np. na spadek sprzedaży w Polsce – można bowiem zakładać, że na innych rynkach sytuacja będzie inna.

Odpowiedni wybór rynków – tajemnica sukcesów

Właśnie mądry, dobrze skalowalny projekt działalności zagranicznej jest kluczowy dla efektywności projektu wyjścia poza symbolicznej krajowe, handlowe podwórko. Wybór rynków musi być oparty na analizie potencjału rynku, regulacji prawnych, preferencji konsumentów oraz ryzyka walutowego.

Należy też uwzględniać analizę potencjału: badanie konkurencji, popytu i kultury konsumenckiej. Powinno się to odbyć w świetle regulacji prawnych – szczególnie w kontekście wewnętrznych zasad cła czy VAT.

Jak wygląda to w praktyce? Załóżmy, że firma chce – wykorzystując tanie przesyłki kurierskie do Niemiec (LINK) – zaistnieć na tamtejszym rynku e-commerce. Musi zwrócić uwagę na fakt, że sprzedaż zdominowana jest tam przez platformy pośredniczące – Amazon i Zalando. Będzie więc miała relatywnie mniejsze szanse na przychody, jeśli skupi się wyłącznie na swoim serwisie internetowym.

Innym przykładem może być lokalna analiza popytu, zainteresowania konkretnymi produktami. Warto zwrócić uwagę chociażby na znaczenie ekologii. Przyjmując, że np. w Wielkiej Brytanii to kwestia bardzo rzutująca na nastroje konsumenckie. Warto zadbać o to, by przesyłki nie zawierały plastiku, a np. tworzywa bardziej zgodne z dbałością o środowisko. Owa różnorodność jest ważna też dla całego postrzegania etykiet i opakowań – np. Hiszpania ma szczególne, inne wobec pozostałych państw Europy, przepisy dotyczące etykietowania produktów spożywczych.

Przygotowując swój sklep internetowy do sprzedaży zagranicznej trzeba także uwzględniać ogólnie rozumianą kulturę konsumenta. Planując np. przesyłki do Szwecji i sprzedaż towarów na tamtejszym rynku trzeba wziąć pod uwagę specyfikę – presję na szybką dostawę, duże dystanse pomiędzy centrami logistycznymi a odbiorcami oraz przyzwyczajenie mieszkańców do zakupów przez internet. E-commerce stanowi bowiem już kilkanaście procent całego obrotu handlowego wewnątrz kraju.

Jak widać, wybór rynków do ekspansji cross-border musi być starannie zaplanowany. Plan powinien uwzględniać integrację danych logistycznych, analizę rynku i zrozumienie lokalnych regulacji.

Jak zaplanować logistykę pod kątem cross-border?

Gdy czas analiz ogólnych dobiega końca – warto zaangażować do tej kwestii specjalistów znających od podszewki dane państwo. Kluczowe staje się właściwe zaplanowanie logistyki.
Tu podstawą jest wybór sprawdzonych przewoźników, którzy znają lokalne wymagania. Dobrze jest wykorzystywać firmy kurierskie dostępne na www.kurjerzy.pl – to marki działające w skali globalnej i dzięki sieci oddziałów optymalnie zarządzające sprawnością dostaw.

Sama logistyka musi oczywiście uwzględniać monitorowanie i kontrolę kosztów wysyłki, magazynowania i obsługi celnej. Docelowo – choć raczej przy dużym wolumenie przesyłek – dobrze jest też opracować system śledzenia paczek i ogólnej obsługi klienta zagranicznego. Wpłynie to korzystnie na cały proces realizacji zamówień.