Amazon szykuje się do rewolucji na rynku dostaw


Amazon Air
Amazon Air

Aż 10 proc. – o tyle mają w perspektywie kilku lat zmniejszyć się przychody UPS i FedEx jeśli swoje plany logistyczne zrealizuje Amazon, gigant rynku e-commerce.

Dostawy przesyłek międzykontynentalnych kuszą potentatów coraz bardziej – to w tym sektorze firmy zauważają szczególny potencjał rozwojowy. Widać to po założeniach Amazon. Spółka kierowana przez Jeffa Bezosa w nieodległej perspektywie do 2025 r. chce uruchomić własną sieć samolotów transportowych. Amazon Air całkowicie zmieniłoby równowagę rynkową. Dziś Amerykanie wykorzystują 40 dzierżawionych samolotów przeznaczonych do transportu. Poszerzenie floty o – jak się planuje – około 100 kolejnych całkowicie zmieni rynek dostaw w Stanach Zjednoczonych. Zaangażowanie w rywalizację w USA oznacza jednak, że w kolejnej perspektywie Amazon może iść w tym kierunku również w nowych lokalizacjach.
Amerykańska spółka silnie zakorzeniła się już w Europie, gdzie dynamika rozwoju marki jest wyższa niż w przypadku konkurencji. Skupia się głównie na rynku niemieckim, brytyjskim i francuskim, ale – szczególnie w kontekście handlu artykułami spożywczymi – założenia są znacznie szersze.

UPS i FedEx w kłopotach

Te dwie marki w dalszej perspektywie szczególnie odczują plany Amazon wobec szybkości i jakości dostaw w Stanach Zjednoczonych. Jak zauważa CNN Business, zapomnieć można o wizjach dronów i “armiach ludzi” w ciężarówkach przeznaczonych do dostaw z Amazon. Przyszłość rynku przesyłek na dalszych odległościach to lotnictwo.
Ravi Schenker, analityk biznesowy zakłada, że UPS i FedEx stracą do 2025 r. po ok. 10 proc. przychodów na rzecz Amazon Air. To, że nie wizje rozwoju frachtu lotniczego nie są nad wyrost potwierdzają reakcje inwestorów. Akcje obu spółek na giełdzie znacząco spadły. Trasy Amazona mają bowiem w zdecydowanej większości pokrywać się z linią dostaw zaplanowaną przez UPS i FedEx.

Inwestycje w dostawy lotnicze

Amazon ma już za sobą spore wydatki na linie lotnicze. Kupił udziały w Air Transport Services Group i Atlas Air Worldwide Holdings. W pobliżu Cincinnati planuje też budowę swojego centrum lotniczego, na które chce wydać 1,5 mld dolarów. Wszystko to ma zapewnić sprawniejszą obsługę przesyłek nie tylko w Stanach Zjednoczonych, ale i w kontekście dostaw międzykontynentalnych. Na taką globalizację dostaw uwagę zwrócił już DHL, który nawiązał ścisłą współpracę w Boeingiem.

Amazon w Polsce

Marka stopniowo coraz odważniej wchodzi na rynek Polski. O oficjalnym wejściu mówi się od miesięcy. W praktyce to metoda małych kroków i kolejnych usług udostępnianych klientom z Polski – głównie za wykorzystaniem serwisu Amazon.de, który doczekał się już polskojęzycznej wersji. Spółka ma nad Wisłą spore zaplecze logistyczne w postaci pięciu (Poznań, Kołbaskowo, Sosnowiec i dwa we Wrocławiu) dużych magazynów. Nie informuje jednak czy – i kiedy – uruchomi tu własny sklep internetowy. Szacuje się, że spółka zainwestowała w Polsce ok. 3 mld zł. W sumie zatrudnia 9 tys. osób.